Wielu z nas otarło się o telewizyjny serial o człowieku w czarnej masce a ci, którzy sięgają swoją pamięcią w czasy czarno-białej telewizji i niezapomniany "Ekran z Bratkiem", który kończył się zawsze "bohaterskim" filmem, niewątpliwie pamiętają kilkunastoodcinkowy "Znak Zorro" z koniem Tornado i niemym służącym Diego de la Vegi - Bernardo, który udawał głuchoniemego, dzięki czemu niejednokrotnie uzyskiwał ważne informacje.
Na przełomie XX/XXI wieku powstały też filmy z Antonio Banderasem ("Maska Zorro" i "Legenda Zorro").
Oczywiście o filmach i serialach, które łączyła ta postać można pisać jeszcze dużo i długo, ale to była tylko przygrywka do musicalu wystawianego aktualnie w Teatrze Komedia pt. (jakże by inaczej?)... Zorro.
Dodatkową atrakcją dla uczestników naszej Świetlicy Środowiskowo-Integracyjnej była "załatwiona" przez pana Janusza możliwość wykonania fotki zarówno z główną postacią - Zorro, jak i skądinąd sympatycznym sierżantem Garcią. Zwłaszcza pierwsza z wymienionych postaci cieszyła się dużym powodzeniem - głównie u młodych niewiast. ;)
Wyjazd świetlicowy do Teatru Komedia na opisany musical był przeprowadzony w ramach zadania "Świetliki w obiektywie" dofinansowanego przez Samorząd Województwa Mazowieckiego.
REŻYSERIA: Tomasz Dutkiewicz
DIEGO/ZORRO: Marcin Januszkiewicz / Daniel Chodyna
LUIZA: Anna Czartoryska-Niemczycka / Monika Mielnik
INEZ: Julia Kamińska / Marta Florek
RAMON: Michał Kruk
SIERŻANT GARCIA: Robert Ostolski
STARY CYGAN / DON ALEJANDRO: Dariusz Siastacz
Zamieszczone zdjęcia pochodzą ze strony Teatru Komedia.
"jak dobrze, że to jeszcze nie koniec" Twoich relacji z różnych miejsc :-)
OdpowiedzUsuńFrajda dla dzieciaków niesamowita, a i "większe" dzieci też bawiły się znakomicie oglądając spektakl, jak czytam. Zorro swoją szlachetnością zdobędzie każdego widza, wszędzie :-)
Pozdrawiam.
s.
O "większych" dzieciach mogę mówić, chociażby z autopsji ;)
UsuńAle faktem jest, że to za "ich" czasów po podwórkach czaiły się postacie z patykami czy listewkami w rękach. Tylko nigdy nie było wiadomo, kto jest tym "najszlachetniejszym". ;)
Pozdrawiam. :-)