Na początek wypadało by mi przeprosić wszystkich za długą przerwę. Początkowo trochę mi się w czerwcu pogmatwało, miałem "drobną" pauzę spowodowaną zarówno moimi, jak i rodzinnymi kontaktami ze służbą zdrowia (które nadal nie zostały zerwane), a pod koniec miesiąca uznałem, że dobrze mi zrobi miesięczny "urlop", stąd narobiło mi się sporo zaległości. Teraz postaram się je - w miarę możliwości - nadrobić. Z jakim skutkiem? Nie wiem.
Rozpocznę od zaległego spotkania z szefem telewizyjnych "Wiadomości" - Piotrem Kraśko, który zagościł w naszej Fundacji.
Trochę dowiedzieliśmy się o warsztacie tworzenia informacji, sposobach ich zbierania, jak i zmianach jakie zaszły na przełomie niewielu ostatnich lat dzięki technicznym osiągnięciom.
Przede wszystkim trzeba stwierdzić, że nie są prawdziwe wyobrażenia niektórych osób, które uważają, że rano wpadnie się o wpół do siódmej, coś się tam napisze, ułoży i jest czas wolny. Przede wszystkim napływające wiadomości trzeba umieć posegregować, przemyśleć czy są ważne, czy można je pominąć, czasem sprawdzić czy są prawdą, czy nie. Dzieje się to przez cały dzień w dużej grupie ludzi.