Aktualnie zakończył mi się staż, jaki otrzymałem w Urzędzie Pracy. Chociaż "otrzymałem" to chyba trochę za dużo powiedziane. Bo gdyby nie przesłane zapotrzebowanie od mojego pracodawcy, którego sam musiałem sobie wynaleźć (zresztą z wzajemnością), to nawet nie miałbym szans, żeby taki staż od UP otrzymać. Chociaż zgodnie ze znaczeniem tego słowa, powinienem się czegoś w jego trakcie "naumieć". Tylko czy jest to możliwe, jeśli odbywam takie kilkumiesięczne szkolenie w zawodzie, w którym przepracowałem parę ładnych lat? Że o wykształceniu nie wspomnę.
Ale w końcu człowiek się uczy całe życie...